Wynik lepszy niż gra tak można było w skrócie ocenić niedzielne spotkanie pomiędzy Górnikiem a naszą drużyną .Od początku spotkania widać było że goście nie przyjechali tu po to aby oddać nam za darmo punkty dlatego mecz był  wyrównany, zacięty ale i słaby w wykonaniu obydwu zespołów .Mnożyły się niedokładności w podaniach co wiązało się z nieprzemyślanym i niepotrzebnymi stratami piłki jak jednej tak i drugiej strony.W naszym zespole widoczny był brak jeszcze zgrania  ponieważ zagrało kilku nowych zawodników badź na innych nie  nominalnych pozycjach dlatego brakowało spójności w wypracowanych  już klarownych sytuacjach .W dodatku nasza defensywa popełniała coraz większe rażące błędy w obronie dające coraz większe szanse  przeciwnikowi  jednak oni ich też nie potrafił wykorzystać . Swój bardzo dobry debiut zaliczył  Damian Sidorski który swoja dobrą postawę w tym spotkaniu przypieczętował  pierwszą strzeloną bramkę w naszych barwach,chyba nie ostatnią ,jak i również Jaworski (nie mylić z tatą) a Marcin chwilę po wejściu na boisko pokazuje że geny po ojcu posiada i instynkt strzelecki też celnie trafiając do bramki przeciwnika.Do strzelców w tym meczu dopisał się jeszcze Fedorowiat Tomasz który mógł ustrzelić w tym dniu hattricka ,ale młodość i młodzieńca nonszalancja mu na to nie pozwoliły i skończyło się na jednej.W końcówce meczu swoim "firmowym" zagraniem popisał się jeszcze Dawid Chytła celnie "lobując" bramkarza przyjezdnych ustala w ten sposób wynik spotkania. A więc podsumowując to spotkanie młodość w tym meczu pokazuje na kogo należy stawiać w dalszych meczach ligowych .Za usprawiedliwienie tych wszystkich niedokładności w grze można dodać że to był pierwszy rozegrany mecz na trawie w tym roku i  wyglądało to tak a nie inaczej bo wszystkie sparingi były rozgrywane na sztucznej nawierzchni ale... ?

• Komentarzy [4]
• czytano: [904]
• DO