Drugie zwycięstwo Pioniera na swoim boisku i jakże cenne trzy punkty wywalczyli miejscowi piłkarze grając ambitnie i walecznie przez całe spotkanie czym zaskoczyli  słabo dysponowanych w tym dniu zawodników Płomienia.Już od początku spotkania widać było ze tego meczu w tym dniu nie przegramy lecz jak zwykle szwankuje skuteczność której "nabawiliśmy" się w A klasie od początku sezonu.Mnożyły sie sytuacje do zdobycia gola jednak piłka w żaden sposób nie potrafiła znalezć drogi do bramki a gdy już już obrała dobry kierunek (główka Fedorowiata) to bramkarz gości wychodził z opresji obronna ręką. Tak wyglądał mecz przez prawie całe spotkanie dobra nasza gra szczególnie obrony  i nieudolność strzelecka napastników. Goście jedynie kilkakrotnie zagrozili naszej bramce oddając niecelne strzały ze stałych fragmentów gry. W 60 min spotkania gdy wydawało się że mecz zakończy się podziałem punktów sprawę w swoje ręce wziął nasz młody obrońca junior Paweł Podstawski widząc że brakarz gości wyszedł z bramki z ok 30 m oddaje bardzo silny precyzyjny strzał  lobując go a piłka ląduje w jej okienku. 1:0.Jest to pierwszy gol "Kumka" strzelony w drużynie seniorów i wszyscy myślimy zgodnie że nie ostatni.W 60 min gdy goście nie otrząsnęli sie jeszcze po straconej bramce szybka kontrę przeprowadzili miejscowi i w zamieszaniu podbramkowym zostaje faulowany przez bramkarza Głuszko główny po konsultacji z bocznym wskazuje na "wapno"a rzut karny na gola zamienia Marcin Sidorski i jest 2:0.Do końca spotkania wynik już nie uległ zmianie chociaż były do tego stworzone dogodne sytuacje .Po zderzeniu z bramkarzem kontuzji doznał Giefert który musiał opuścić boisko a po półrocznej przerwie w grze zastąpił go grający trener Zenon Mackiewicz.Zadebiutował także w tym spotkaniu junior Przemysław Piechnik.Goście nie mogący pogodzić się z faktem zasłużonej porażki    zażądali konfrontacji z sędzią łudząc się że w naszej drużynie występują zawodnicy nie uprawnieni jednak  okazuje sie że wszyscy zawodnicy rozgrywali mecz w regulaminowy sposób . Jak widać nasza drużyna nie kombinuje tak jak to twierdzą okoliczni informatorzy kofidenci  wypisując bzdurne i bezpodstawne informacje po internecie lub wydzwaniają po klubach o takowych graczach psując nam nasz wizerunek.

• Komentarzy [6]
• czytano: [704]
• DO